Weszli do hotelowego baru
dokładnie w momencie, gdy recepcjonistka rzucała się na szyję szwedzkiemu
rozgrywającemu. Domyślał się, o co chodzi. Młody przemrukiwał o pomyśle
zaręczyn wczoraj, gdy szli do ‘Sweet life’. Czyli jednak. Zdecydował się.
- Mama! – mała Alex wyrwała
się Sjöstrandowi i pobiegła do matki.
Widać było, że jest do niej
przywiązana. A Anette bardzo mocno kochała córeczkę. Był przekonany, że
recepcjonistka nigdy w życiu nie zrobiłaby czegoś takiego jak Martha.
Zwłaszcza, że do momentu, gdy w życiu bramkarza nie pojawiła się Gabrysia,
blondyn nigdy nie poznał, czym jest prawdziwa miłość. Nawet uczucie do Sandry
nie było takie, jak to, co czuł do małej dziewczynki, którą opiekował się przez
parę dni.
- Johan. – przyjaciel
podszedł do niego, trzymając za rękę młodą Angielkę. – Chciałbym Ci
zakomunikować, że Anette została moją narzeczoną, a Ty będziesz świadkiem na
naszym ślubie.
- Gratuluję. – odparł
Sjöstrand i poklepał przyjaciela po ramieniu.
- Wujek! – Alexandra
pociągnęła go za nogawkę. – Będę mieć tatusia!
- Cieszę się. –
odpowiedział mężczyzna z smutnym uśmiechem i wziął małą na ręce. – Gratuluję
Anette, wytrzymaj z nim.
********
- Dzie tata? – dziewczynka
wierciła się na kolanach kobiety, która, wraz z przyjaciółką, sączyła drinka. –
Ja cem do taty! I do wujków!
- Kochanie… - Sandra
pogłaskała małą po głowie. – Nie pójdziesz do taty.
- Ale cemu?
- Bo nie. – do rozmowy
wtrąciła się jej matka. – Bo mamusia się z tatą nie lubią i mamusia nie chce,
żebyś się z nim widywała.
- Ale ja cem… - rozpłakała
się mała.
********
Znowu szedł do Sandry. Sam
nie wiedział dlaczego. Przecież ona… Ona już nie była dla niego ważna. Owszem,
rozumiał jej reakcję na dziecko. Ale… Coś w nim pękło. Nie był w stanie
obdarzać ją takim uczuciem, jak kiedyś. Po prostu coś się skończyło. I musiał to
skończyć. Patrząc na nią przypominała mu
się Gabriella. Jego kochana córeczka.
- Ekberg, chodź ze mną. –
powiedział bramkarz, wchodząc do pokoju kumpla.
- Ale po co…
- Muszę zakończyć związek z
Sandrą. Definitywnie.
--------------------------------------------------
Jak myślicie, Johan zakończy ten związek?
Pozdrawiam :*
Niech Johan zakończy związek! Ale córcia niech wróci do niego i wujków ;3
OdpowiedzUsuńNiech zakończy! On jest taki kochany... nie powinien cierpieć przez taką jak ona -.-
OdpowiedzUsuńCo za definitywna decyzja, oby się nie rozmyślił. Zabardzo Sjöstrand'er się rozczula nad tym. ~Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń